Cześć,
Jadę sobie spokojnie w sobotę na zakupy, ruszam ze świateł, normalnie, jak zawsze, silnik rozgrzany, przyspieszam, a tu strzał, czarny dym za mną i wyje coś niemiłosiernie w silniku. Obsłuchuję - turbina. Do ASO 5km, więc powoli się doturlałem (PolMot na Sokratesa) i mówie, że tragedia ... A oni: "no to zapraszamy w poniedziałek..." (qrwa ręce mi opadły...). Wyprosiłem żeby jednak ktoś obejrzał auto, no i w bólach mechanik rzucił okiem i potrwierdził że turbina głośna i nie zaleca kontynuwoania jazdy. Dowlokłem się autem do domu 40/h i stoi w garażu. Samochód potrzebny mi jak jasna cholera... Planowałem urlop za tydzień a na razie musze śmigać do roboty 35km w jedną str. a nie ma czym. Na Sokratesaa boję się zostawić, bo poczułem się jak intruz i mam odczucie że mi coś spieprzą. Moje auto jest z CARSEDu w Mińsku i najchętniej bym do nich wstawił (tam przynajmniej szanują klienta i nie olewają). Tylko, że to 60km ode mnie i nie wiem czy próbować dojechać o własnych siłach, czy może jakaś laweta? Poradźcie czy jechać, czy może mamy jakieś Assistance itp. Poza tym pewnie naprawa się przeciągnie, a ja muszę gnać czymś do roboty (jak załatwić zastępczaka na czas naprawy za friko lub za małe pieniądze? w sumie to nie moja wina że mi padło nowe auto..).
Mareque1, tylko wiesz ile zapłacisz w ASO za wymianę turbo jeśli Ci nie uznają gwarancji :shock: Spróbuj zadzwonic do http://www.motoarena.pl/?gclid=CIax7...FSPMZgodDVQmIw
DobryGrześwawa i Szkoda od nich brali i chyba są zadowoleni
...weź mnie nie stresuj - dlaczego mają nie uznać gw?
no ja tez nie rozumiem, dlaczego mieliby nie uznać :?: :!:
tylko zdecydowanie odpuść Sokratesa :!: :!: :!:
już lepiej na własny koszt wziąć lawete i przewieźć auto gdziekolwiek indziej
no i nie jeździj już uszkodzonym autem :idea:
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Pierwsza sprawa - jest gwarancja ?
Druga sprawa - ile czasu minelo od ostaniego przegladu w ASO
Ad. 2
Jesli mniej niz rok to przysluguje ci laweta do najblizszego ASO w ramach GDM
Sprobuj tylko ponegocjowac z laweciarzem gdzie ma cie zawiezc, ale jesli jestes w W-wie to nie liczylbym na wywoz poza granice
Najlepiej umowic sie z kims kto cie podholuje na wschod
Ad. 1
Jesli jest gwarancja to wykorzystujesz pkt 2 i po sprawie
Jesli jej nie ma to nawet nie zawracaj sobie glowy ASO
Koszty beda mniejsze ale i tak sporo zabulisz, bo turbina, wymiana i przede wszystkim czyszczenie calosci kosztuje
..nic nie sprawdzałem, bo nie znam tego silnika i nie wiem jak spr.
W sobotę mechanior obejrzał usterkę przez 2 minutki, zdjął jakiegoś węża, chyba dolotu powietrza, i nie miał żadnego quick-fixa na to (głośna praca turbiny i już)
PS
Mińsk mówi, że przyślą lawetę i za symboliczną stówkę, koło południa. Czyli ok. Tylko zastępczaki im kurde wyszły....
Ostatnio zauważyłem, że w Mińsku całkiem nieźle traktują klientów. Konkretnym facetem w sprawach technicznych jest p. Mirosław Anusz. Wie o istnieniu OCP , 7% zniżki mamy u nich, ale samochód musi być oklejony.
O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
Ten sam silnik co mój, a cena spadła do 5tys?
Na początku czerwca chcieli 7800 pln w AutoWimar Al.Jerozolimskie :-)
Zrobili jak na gwarancji (bym tam jeszcze pojechał i wydał kolejne pare stówek za nie istniejące problemy)- nie skręcili wentylatorów, przewody powietrza luzem, a o starym oleju i filtrze oleju wam już pisałem? :evil:
Przed wyjazdem na wakacje musiałem wszystko rozebrać i poskręcać samemu - ale o tym jakiś nowy temat wypiszę jak pozwolicie :szeroki_usmiech
Wow... troszke to wredne że turbiny potrafią się tak wysrać ... bez ostrzeżenia...
Napewno nic wcześniej się nie działo, żadnych symptomów malej tragedii silnika ??
Komentarz